(nie)wydarzennik
wtorek, 11 sierpnia 2009
my blueberry moments
Przepis:
garść lesnych owoców do wyboru (te z Mazur najlepsze)
zsiadłe mleko (najlepiej te uchowane samemu)
cukier do smaku
wszystko razem zmiksować i już :) a wrażenia przecudne....mmmm
Serwować z miłością i miętą do przyozdobienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz