Na targi staroci to my jednak zapraszamy wszystkich do Bytomia :)
Tyle dobrze, że Kraków pięknym miastem jest, a spacer sprawdza się świetnie w ramach pośniadaniowego rozruchu. Największą rewelacją spaceru okazał się (a jakżeby inaczej!) krakowski obwarzanek zagubiony przez Mistrza Yodę (a.k.a Maks).
W drodze do Skały zarządzono segregacje płciową w samochodach i tym sposobem udało się spedzić kilka chwil na przyzwoitych plotach :) z resztą ten uśmiech mówi sam za siebie...
Wszyscy bawili się przednio, Mistrz Yoda natomiast już nigdy nie będzie taki sam.
Do następnego razu Nogi!
Wyglądam jak bym miał wągry!;/ (Maksymilian Mistrz Noga)
OdpowiedzUsuń